Przy okazji fotografowania ostatniego oddziału Sipahów strzeliłem również fotkę dotychczas pomalowanym figurkom. Nie wyszła jednak najlepiej. Koniecznie muszę się podszkolić w robieniu zdjęć. No i sprawić sobie statyw, bo tego w szczególności mi brakuje. Podjazd powoli nabiera kształtów. Pomalowanych jest pięć oddziałów i dwóch dowódców. Półmetek został więc przekroczony. :)
Super to wygląda.
OdpowiedzUsuńNo i od razu widać, że się do egzaminów zacząłeś przygotowywać ;P
Great looking army!!
OdpowiedzUsuńPhil.